niedziela, 17 sierpnia 2014

2 dzień Masyw Mont Blanc (Alpy Graickie)



Niełatwo jest zrobić śniadanie w 4 rodziny :). Ale jakoś się ogarnęliśmy i o 7.30 przydreptaliśmy do autobusu. Dzisiaj ma być piękna pogoda, więc jedziemy podziwiać Mont Blank, czy w zasadzie Monte Bianko w Alpach Graickich.


Podjeżdżamy autobusem do Pra Sec w Val Ferret – Amina. Po drodze podziwiamy z autobusu przepiękne widoki. Wokół mijamy wiele winnic i zamków. Wreszcie wchodzimy na szlak. Początkowo pnie się do góry, a później trawersem idziemy drogą panoramiczną u podnóża Mont de la Saxe do Rif. Bertone. Trasa jest przepiękna, cały czas mamy widok na Mont Blanc. Obfotografujemy go z każdej możliwej  strony. W Rif. Bertone trochę polegujemy a później  schodzimy do Coumayeur. Ten fragment jest paskudny – ponad 1,5 godziny schodzimy dosyć ostro w dół. Kolana  to odczuwają. Ja się trochę martwię, bo pobolewa mnie ścięgno achillesa. Mam nadzieję, że ból przejdzie. Coumayeur to niezwykle urokliwe, turystyczne miasteczko. Po drodze mijamy śliczne kamienno – drewniane domki i dla mnie nowość – dachy z dachówkami z kamieni, łupków. To chyba tutaj tradycyjny sposób krycia dachów.
Wracamy do Antey. Dzisiaj obiad robi Basia, więc ja mam luzik:)
Wieczorem spotkanko integracyjne, trochę podśpiewujemy a później jeszcze rodzinne pogaduchy. To był piękny dzień

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz